Szlaki po Starym Bukowie i Zielonych Wzgórzach
Szlaki Historyczne "Po Zielonych Wzgórzach" oraz "Po Starym Bukowie", powstały w 2024 roku, ze środków Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Celem szlaków, jest ukazanie walorów turystycznych, przyrodniczych i historycznych Lasu Gocławskiego (nazwa urzędowa Uroczysko Kupały) oraz terenów folwarku Alt Buchholz.
Te krótkie szlak i spacerowe, łączą przeszłość, z teraźniejszością i są idealnym przykładem, na zagospodarowanie miejskich terenów leśnych wokół Wieży Bismarcka (Gocławskiej) oraz doliny Gręzińca. Wraz z istniejącym żółtym szlakiem pieszym "Gocławskim" który je łączy, ukazują piękno okolicy, idealnej na weekendowe i nie tylko spacery. Na pewno jest to również gratka dla poszukiwaczy starego Szczecina i śladów po atrakcyjnych miejscach rekreacyjnych, których przed wojną nie brakowało w okolicach Szczecina, zaś po wojnie zostały doszczętnie zniszczone. Na trasie szlaków umiejscowione są tablice historyczne, mapy turystyczne i drogowskazy, zaś przebieg oznaczono biało-zielonymi kwadratami. Poznajmy wspólnie historię leśnych restauracji, wieży Bismarcka, Głazu Bukowskiego oraz folwarku Alt Buchholz z jego tajemnicami, wędrując w otoczeniu bukowego lasu i szumiących strumieni.
Folwark Alt-Bucholz
Najwcześniej zaś, bo już w XVIII wieku, pierwszy generalny dzierżawca okręgu Stettin, radca wojenny i domenalny Winkelmann, założył osadę Buchholz jako miejsce hodowli owiec i baranów przy folwarku Zabelsdorf (Niebuszewo). Teren, na którym zbudowano owczarnię, był przepięknym lasem pełnym potężnych buków. Teraz nie ma tutaj nawet jednego drzewa, lecz gleba, na której przez wieki jako jedyna roślina rosły buki, stała się lukratywna dla uprawianej obecnie w tym miejscu tej rośliny cukrodajnej. Należąca dawniej do folwarku i przyszłego majątku rycerskiego Babelsdorf-Buchholz. Druga część tego majątku rycerskiego została od niego oddzielona w czasie. gdy należała do kupca Schleicha, a Buchholz dzięki temu i poprzez sprzedaż Ludwigowi stał się niezależnym majątkiem, który obecnie nosi nazwę Alt-Buchholz, aby odróżnić go od kolonii Neu-Buchholz, która powstała wskutek parcelacji gruntów majątku Babelsdorf-Buchholz.
W 1885 roku majątek składa się z 1 budynku mieszkalnego z 2 budynkami gospodarczymi. W majątku mieszkają 4 rodziny, łącznie 20 osób. Tereny należące do majątku obejmują 416 mórg powierzchni, a w tym 350 mórg pól uprawnych, 23 morgi łąk. 2 morgi zajmuje budynek mieszkalny i ogród, drogi i rowy to 20 mórg, a nieużytki również zajmują 20 mórg. Jego właścicielem był wówczas kupiec Wellmann ze Szczecina.
Ziemie majątku były niezbyt żyzne - była tu ciężka gliniasta gleba - więc założono tu plantację buraków cukrowych, które dostarczano do cukrowni w Drzetowie (nm. Bredow). Łąki leżą w pewnym oddaleniu do majątki w dolinie nad Odrą i nie są zbyt dobrej jakości, ponieważ przynoszą jedynie 6 centów z siana na morgę. Całość majątku jest osuszona a koszt osuszania wyniósł 18 talarów za morgę. Gospodarstwem zajmuje się 1 inspektor i 6 robotników dniówkowych. Tak jak kiedyś, wśród bydła przeważają barany, których hoduje się tutaj 1700 sztuk. Są one hodowane do tuczenia i odsprzedaży.
Dla pracowników zbudowano 4 domy mieszkalne w których mieszkało 20 osób. Przy osiedlu znalazły się też ogrody warzywne. W 2. połowie XIX wieku ziemie majątku poddane zostały parcelacji. W XIX wieku część majątku rycerskiego została od niego oddzielona w czasie. gdy należała do kupca Schleicha, a Buchholz dzięki temu i poprzez sprzedaż Ludwigowi stał się niezależnym majątkiem, który obecnie nosi nazwę Alt-Buchholz, aby odróżnić go od kolonii Neu-Buchholz, która powstała wskutek parcelacji gruntów majątku Babelsdorf-Buchholz. Majątek przynależał przed parcelacją do parafii warszewskiej, a dzieci uczęszczały do szkoły w Warszewie. Proboszcz otrzymuje rocznie z majątku 6 talarów gotówką oraz 8 korców żyta, 1 mendel jaj i kiełbasę. Po wycince lasu bukowego w połowie XIX wieku osiedle przekształciło się w osadę rolniczą.
W 1892 roku majątek należał do Adolfa Krügera, liczył wówczas 103 ha, w tym 92 ha zajmowały pola uprawne z ogrodami, 4 ha łąki i 7 ha pastwiska. Hodowla liczyła 12 koni, 30 krów i 14 świń. Wówczas odnotowano też mleczarnię.
Na początku XX wieku właścicielem majątku był Otto Bootz, mąż Anna Valesca Clara Bootz z d. von Lebbin. Wymieniany jest on jeszcze w 1906 roku, kiedy to w Alt Bucholz 4 sierpnia 1906 roku w jego domu umiera brat Valescki - Alexander Oskar Johannes von Lebbin (Oskar von Lebbin urodził się 8 stycznia 1846 roku w Berlinie Brandenburgu, był właścicielem majątku rycerskiego i mieszkał przy Lauterstraße 30 w Friedenau koło Berlina). Otto Bootz i Valesca rozwiedli się - w 1916 rok mieszkała już przy ul. Kołłątaja (Friedebornstraße 1) w Szczecinie.
W latach 30. XX wieku właścicielem majątku był dr Johannes Carl Ferdinand Gollnow, właściciel szczecińskiej firmy Gollnow & Sohn. W 1939 roku majątek liczył 107 ha, 76,3 ha stanowiły pola uprawne i ogrody, 0,5 ha łąki, 13 ha pastwiska, 2,3 ha drogi i nieużytki rolne oraz 15 ha wody. Hodowla liczyła 10 koni, 64 sztuk rogacizny, w tym 36 krów oraz 31 sztuk trzody chlewnej. 15 października 1939 roku osiedle liczące 95 mieszkańców stało się częścią miasta Szczecina.
To wtedy powstał parterowy budynek mieszkalny i (po obu jego stronach) duże zabudowania gospodarcze. W 1. połowie XX wieku w folwarku funkcjonowała mleczarnia należąca do dr Gollnowa. Prawdopodobnie ten sam właściciel, wykorzystując naturalną rzeźbę terenu, założył w latach 30. XX wieku park krajobrazowy na północ od folwarku. W dolinie potoku Grzęziniec zastawki i jazy spiętrzały wodę tworząc tu małe stawy. W parku zbudowano betonowe fontanny oraz mostek. Park otoczyły z dwóch stron aleje wysadzane grabami (których pozostałości istnieją do dziś). Na południe od folwarku, przy jednym ze stawów, wybudowano – założony na planie prostokąta -–– pawilon, wsparty na potężnych żelbetowych filarach.
W 1936 roku, dla upamiętnienia zjazdu przyrodniczego, na północ od pawilonu ustawiono znaleziony w pobliżu duży granitowy głaz narzutowy – o wysokości 270 cm i obwodzie 680 cm – na którym wyryto cytat z Schillera: „Natura jest nieskończenie dzielącym się Bogiem” (nm. Die Natur ist ein unendlich geteilter Gott). Wielki głaz, – zw. Bukowskim Głazem, dziś zatopiony w otaczającej go bujnej roślinności, wciąż świadczy o dawnej świetności tego miejsca.
W trakcie II wojny światowej zabudowania folwarku nie zostały zniszczone. Opuszczone rozebrano po wojnie - na cegły. W sztucznym stawie hodowano przez pewien czas karpie. Z całego kompleksu ocalały do dziś jedynie fundamenty budynku mieszkalnego z kamieni narzutowych, betonowe fontanny, mostek a także mury oporowe i filary pawilonu nad stawem.
Julo
Leśniczówka i restauracja Forsthaus Julo, powstała na Leśnym Wzgórzu 14 sierpnia 1842 roku, z inicjatywy Stowarzyszenia Upiększania Miasta. Ponieważ wywołało to sprzeciw okolicznych rolników, 2 kwietnia 1843 roku zawarto z nimi umowę, w myśl której Leśne Wzgórze zostało udostępnione wycieczkowiczom. Warunkiem było utrzymanie leśnego charakteru tego miejsca i zakaz wznoszenia dalszej zabudowy. Atrakcyjne położenie lokalu sprawiło, że turyści chętnie go odwiedzali. Prowadziły do niego urokliwe ścieżki a dojazd dorożką możliwy był od ulic Tęczowej i Koszalińskiej. Restauracja słynęła ze wspaniałej kuchni, a o atrakcyjność lokalu podnosiły strzelnica oraz ogródek kawiarniany z placem do gier. Lokal należał do stowarzyszenia Stolzenhagener Bauernverband, przemianowanego następnie w Stolzenhagener Bauerngenossenschaft. Pierwszym oberżystą był A. Neuendorf, po nim Otto Grensing, następnie od 1911 roku kierował nim Max Engel. W 1930 roku nowym kierownikiem został Wilhelm Schellhase, w latach 1934-1943 jako oberżysta wymieniany jest Fritz Schabacker. Podczas wojny ocalał, lecz niezagospodarowane budynki uległy dewastacji i rozbiórce. Obecnie jedynymi śladami po Forsthaus Julo są schody oraz betonowe fragmenty fundamentów na szczycie Leśnego Wzgórza.
Kaffeberg
Restauracja Kaffeeberg, mieściła się w Lesie Warszewskim, na szczycie wzniesienia, zwanego Wzgórzem Kawiarnianym (nm. Kaffeberg). Została zbudowana pod koniec XIX wieku w stylu rustykalnym. Jej właścicielem było stowarzyszenie Stolzenhagener Bauerngenossenschaft, a oberżystą Max Engel, który kierował również restauracją Forsthaus Julo. W latach 1915-1916 funkcję oberżysty pełnił Gustav Fensch. Od 1930 roku funkcję tą pełniła Helene Beyer. Podczas II wojny w zabudowaniach restauracji urządzono obóz pracy Lager Kaffeberg dla robotników, zatrudnionych w firmie Luther und Co. Budynki do końca wojny przetrwały w stanie nienaruszonym, a po 1945 roku zostały rozebrane dla pozyskania cegły.
Weinberg
Na niższym tarasie Zielonego Wzgórza, pod koniec XIX wieku, zbudowano restaurację Etablissement Weinberg. W 1897 roku, parcelę kupił od armatora Oscara Brauenlicha za sumę 24 tys. marek- August Bandoli, który po wyrównaniu części wzgórza wzniósł tutaj dużą restaurację. Bandoli prowadził restaurację do 1901 roku, kiedy to nowym właścicielem został Carl Pflugradt. W 1903 roku właścicielem został Hugo Bandoli, w domu przy lokalu mieszkała również wdowa po Auguście Bandoli- Wilhelmine z d. Barfknecht. Lokal z dużym ogródkiem na wolnym powietrzu oraz krytą sceną był położony bezpośrednio nad gocławskim dworcem kolejowym. W późniejszym czasie został powiększony o jeszcze jeden budynek, usytuowany bardziej na północ. Była to duża willa, która oprócz baru mieściła przestronną salę z małą sceną, co sprzyjało organizacji bardziej elitarnych spotkań. Dobra reklama oraz wysoka jakość usług, a także wyborne położenie sprawiły, że Etablissement Weinberg stał się jednym z najpopularniejszych miejsc odpoczynku mieszkańców Szczecina i okolic. W latach 1904-1917 lokal prowadził Oskar Schulze. W 1930 roku, jako właścicielka wymieniana jest Marta Siebart z d. Lange ze Szczecinie, jako oberżysta Friedrich Siebart a zarządzający- Franz Siebart. W 1934 roku lokal dzierżawił Willi Kutz. Od 1935 roku do końca II wojny światowej właścicielem lokalu i oberżystą był Franz Siebart. Lokal nie został zniszczony podczas działań wojennych, rozebrano go po wojnie, dla pozyskania materiałów budowlanych.