Kompleks PAZIM

Nowy symbol przedsiębiorczości Szczecina, wybudowany w latach 90. ubiegłego wieku biurowiec Pazim, doczekał się wielu przezwisk i zabawnych określeń, ale w powszechnej świadomości mieszkańców miasta funkcjonuje jako Termos.
Pomysł na jego budowę powstał jeszcze w latach 70. Polska Żegluga Morska chciała wybudować w Szczecinie nowoczesne centrum zarządzania flotą, w którym miałyby siedzibę wszystkie firmy działające w tej branży. PŻM rozpoczęła inwestycję dopiero w 1990 roku we współpracy z austriackim inwestorem, firmą Ibau. Nazwa PAZIM składa się zatem z nazw tych dwóch spółek. Po szarych latach komunizmu, nowa budowa postępowała niezwykle szybko, toteż zwykle przy płocie można było spotkać zerkających przez szpary przechodniów – plotki głosiły, iż jest to monstrualna atrapa, gdyż tempo budowy wydawało się zbyt szybkie jak na realne przedsięwzięcie.
Planowano zresztą całą dzielnicę wysokościowców, jednak projekty te zostały zarzucone. Pazim otwarto w 1992 roku i od tego momentu wrósł w pejzaż Szczecina. A skoro już o pejzażu mowa, to panoramę miasta można podziwiać tutaj, z kawiarni na 22 piętrze, lub z tarasu widokowego szczecińskiej katedry. Wszystko zależy od tego, czy wolimy oglądać Szczecin z Termosem, czy bez.