Przejdź do treści

Takiej wycieczki jeszcze nie było. Pójdź śladem filmowych produkcji Szczecina

24.07.2024
Filmowy Szczecin
Filmowy Szczecin

Już w sobotę, 27 lipca o godzinie 15:00 będzie można ruszyć w filmową podróż po Szczecinie. Będzie to wycieczka szlakiem produkcji, które realizowane były na terenie stolicy Pomorza Zachodniego. „Młode Wilki” znamy wszyscy, ale czy wiecie o innych filmach? Wycieczka z przewodnikiem, Michałem Rembasem jest bezpłatna. Wydarzenie wspiera Sowa Films oraz Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia.

To będzie frajda nie tylko dla kinomanów. Już w przyszły weekend będzie można pójść na wycieczkę z przewodnikiem i poznać miejsca, w jakich kręcono filmy w czasach powojennych. A takich produkcji w Szczecinie było niemało. 

- Jednym z takich filmów jest „Jarosław Dąbrowski”, pierwotnie miał być zatytułowany jako Droga do nieśmiertelności”. Szczecin w tym filmie nie jest  mocno wyeksponowany, ale zajmuje ważne miejsce. Końcowe, niespełna dwuminutowe ujęcie filmu, zrealizowano na pl. Zamenhofa, który imituje paryską dzielnicę Montmartre, gdzie Jarosław Dąbrowski zginął – mówi przewodnik, Michał Rembas.

Na filmowym szlaku znajdą się też opowieści o „Młodych Wilkach” z 1995 roku, w reżyserii Jarosława Żamojdy. Uczestnicy zobaczą filmowe lokacje z „Rachunku sumienia” (1964, reż. Julian Dziedzina), „Całej naprzód” (1966, reż. Stanisław Lenartowicz), czy też „Alicji” (1980, reż. Jacek Bromski, Jerzy Gruza).
- Oczywiście tych filmów jest znacznie więcej. Wycieczka po Szczecinie będzie trwała około dwie i pół godziny i w tym czasie porozmawiamy o kilku innych produkcjach, które w mniejszym lub większym stopniu angażowały scenerię naszego miasta – zdradza Michał Rembas.
Sam pomysł wycieczki to inicjatywa między innymi Damiana Ratajczaka, dla którego Szczecin jest atrakcyjnym filmowo miejscem.

- W ostatnim czasie realizowaliśmy w Szczecinie już dwie produkcje: „Final diagnosis: No second chances” oraz „Good Grief” – mówi Damian Ratajczak z Sowa Films. – To miasto pod wieloma względami jest niepowtarzalne, ma też wyjątkową geografię. W przypadku jednej z naszych produkcji szczeciński port wcielił się w rolę Odessy, infrastruktura nad Odrą świetnie wkomponowała się w ten międzynarodowy projekt – dodaje.

O tych filmach także uczestnicy wycieczki będą mogli usłyszeć. Michał Rembas opowie nie tylko o fabule, ale również o kulisach realizacji filmów, nierzadko sięgając po ciekawostki, o których mało kto wie.

Wycieczka ruszy w sobotę, 27 lipca o godzinie 15:00 spod Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie, przy ul. Energetyków ( od strony Bulwaru, tuż za Mostem Długim). Warto założyć wygodne obuwie, bo wycieczka będzie trwała około 2,5 godziny i będzie wyjątkowo ciekawa – takiej jeszcze w Szczecinie nie było.
Pomysł został zainicjowany przez szczecińską spółkę Sowa Films, która jest sponsorem wydarzenia. Partnerami są Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia oraz Michał Rembas. Znany szczeciński przewodnik zapowiada, że takie „filmowe” wycieczki na stałe wejdą do repertuaru spacerów po mieście i będą regularnie powtarzane.

- Szczecin to wyjątkowe miejsce i mało kto wie o tym, że ma bardzo bogatą historię w produkcjach filmowych. Chcemy jako Sowa Films uczestniczyć w życiu kulturalnym miasta, a ta wycieczka jest jednym z wielu naszych pomysłów na uwrażliwianie fanów kina na miasto i otoczenie, w którym żyją – mówi Damian Ratajczak.

Filmowy Szczecin